UFC: OŚWIADCZENIE MANAGERA JONESA WS DOPINGU
We wtorkowy wieczór w USA poinformowano o wpadce dopingowej Jona Jonesa w walce z Danielem Cormierem, która miała miejsce na UFC 214. Nie trzeba było długo czekać, aż obóz Jonesa wyda oświadczenie w sprawie zawodnika, który wciąż nie poradził sobie z problemami.
Oświadczenie wydał manager Jonesa, Malki Kawa, który przekazał swoje oświadczenie serwisowi MMAFighting.com:
- Brakuje nam słów, wszystkim. Jon, jego trenerzy, jego dietetyk i cały obóz pracował naprawdę ciężko i wytrwale przez ostatnie 12 miesięcy, żeby uniknąć takiej sytuacji, jaką mamy dzisiaj. Mamy próbki, które będziemy testować, żeby ustalić źródło i stan zanieczyszczenia. Jon jest załamany tą informacją, a my jako team będziemy robić wszystko, żeby wspierać go w tej sytuacji. - powiedział amnager Jonesa, Malki Kawa.
Sam zawodnik wygrał pojedynek przez TKO w trzeciej rundzie. Pojedynek na UFC 214 był walką wieczoru gali w Anaheim, która odbyła się 29 lipca. Próbkę, która wykazała zażywanie nielegalnych substancji dopingujących przez Jonesa została pobrana po ważeniu, czyli dzień przed samym pojedynkiem.
Jeśli chodzi o karę to mówi się, ze Jones może zostać zawieszony nawet na cztery lata. Obecnie 30-letni zawodnik już raz został zawieszony za wpadkę dopingową. Historia Jonesa w ostatnich kilkudziesięciu miesiącach nie przypomina historii mistrza sztuk walki. Jazda pod wpływem, ucieczka z miejsca wypadku, który spowodował, wcześniejsza wpadka dopingowa. Przed zawodnikiem kolejny trudny okres. Ciekawe, czy po czterech latach będzie w stanie jeszcze wrócić do rywalizacji sportowej.