UFC 218: ALVAREZ-GAETHJE W KARCIE WALK
Do walki na szczycie kategorii lekkiej dojdzie drugiego grudnia w Detroit. Na gali UFC 218 jak wcześniej wskazywano były mistrz Eddie Alvarez (28-5), zmierzy się z robiącym furorę Justinem Gaethje (18-0). Już na samym papierze gala zapowiada się niesamowicie, a te starcie na pewno to potwierdza.
Zapaśnik z Florydy po porażce w debiucie niejednogłośną decyzją sędziów pokonał Gilberta Melenedeza i Anthony Pettisa. Swoją mistrzowską dostał na UFC Fight Night 90, gdzie niespodziewanie w pierwszej odsłonie zastopował Rafaela Dos Anjosa. Alvarez nie nacieszył się jednak długo pasem, bo na UFC 205 bez większych problemów w drugiej rundzie znokautował go Conor McGregor. Eddie w ostatniej walce wystąpił w maju, gdy miał wielkie problemy w starciu z Dustinem Poirierem. Walka niestety zakończyła się nieszczęśliwie dla obu, bo werdyktem NC (walka nieodbyta).
Fighter z Arizony dawał już wspaniałe boje w organizacji Word Series Of Fighting, gdzie długo dzierżył swój mistrzowski pas. Ostatnimi przystankami w poprzednim roku była szybka wygrana z Brianem Fosterem oraz zakończenie walki po trzeciej rundzie z doświadczonym Luizem Firmino. W tym roku spełniły się życzenia Gaethje i jego wymarzony debiut w największej federacji na świecie nastąpił w Las Vegas. Na TUF Ultimate Fighter 25 Finale dał kapitalny bój z Michaelem Johnsonem. Mieliśmy w nim mnóstwo zwrotów akcji, a walka zakończyła się na korzyść Justina po kolejnym efektownym skończeniu. Tym samym 'The Highlight' tak jak zapowiadał od razu mocno zaatakował ranking amerykańskiego giganta, bo przecież obecnie znajduje się już na #5 pozycji.