Przedstawiamy wyniki ważenia przed galą UFC 216, która z soboty na niedzielę odbędzie się w Las Vegas. Wszyscy zawodnicy ostatecznie spełnili wymagane limity wagowe, ale nie obyło się bez problemów. W walce wieczoru zobaczymy pojedynek o tymczasowy pas kategorii lekkiej, gdzie znajdzie się dwóch zawodników, którzy mają za sobą długą drogę do tego upragnionego boju. Mowa o Tony Fergusonie (22-3) i Kevinie Lee (16-2), który co ciekawe miał problemy ze zrobieniem wagi. [Czytaj więcej]

Już dzisiaj swoją kolejną walkę stoczy Marcin Bandel (17-5), który będzie szukał swojego kolejnego ważnego zwycięstwa. Reprezentant Zenith Vera Fight Club nie będzie miał łatwego zadania, ponieważ w Madrycie zmierzy się z również byłym zawodnikiem UFC - Mickaelem Leboutem (16-7-1). Polak jest gotowy na wojnę, która będzie miała miejsce na Fight Club Slam. Co najważniejsze Bandel zrobił limit wagowy, a teraz czeka na pojedynek w Hiszpanii. [Czytaj więcej]

Popek Monster (3-2), nie przestaje zaskakiwać, ponieważ zdradził, że zamierza w przyszłości startować na posła. Jak na razie 'Król Albanii' skupia się na celach sportowych, ale później zamierza zająć się polityką. Popek nie zdradził w jakiej zamierza być partii jednak bez zaskoczenia możemy domyśleć się, że byłoby to dołączenie do Janusza Korwina-Mikke. To nie koniec, bo szybko te plany skomentował najbliższy rywal Popka czyli Tomasz Oświeciński (0-0). [Czytaj więcej]

Czwartego listopada w Nowym Yorku odbędzie się hitowa gala UFC 217. Wczoraj odbyła się specjalna konferencja prasowa z bohaterami zbliżającego się wydarzenia. Przypomnijmy, że aż trzy pasy będą na szali tego wydarzenia. W najważniejszym Joanna Jędrzejczyk (14-0), stanie już do swojej szóstej próby obrony pasa w starciu z niebezpieczną Rose Namajunas (6-3). [Czytaj więcej]

Demetrious Johnson (27-2-1), wielki mistrz kategorii muszej już od dłuższego czasu narzekał, że nie jest traktowany w UFC tak jak powinien. 'Mysz' nie przestawał w dalszych argumentach, dla których powinien zostać jeszcze bardziej doceniony. Jak widać wszyło to tylko na plus, ponieważ z najbliższego pojedynku dostanie procent z PPV. Szokujące jest to, że Johnson zaraz może przebić rekord w obronach tytułu, a dopiero teraz dostaje jeszcze większe pieniądze. Trzeba jednak przyznać, że ta kategoria wagowa nie cieszy się aż taką popularnością. [Czytaj więcej]