UFN 121: TYBURA W SYDNEY SPOTKA SIĘ Z WERDUMEM!
Podczas gali UFC Fight Night 121 w Sydney, która odbędzie się 18 listopada planowaną walką wieczoru miało być starcie Marko Hunta (13-11-1, 1 N/C) z Marcinem Tyburą (16-2). Ostatecznie nasz reprezentant zmierzy się z Fabricio Werdum (22-7-1).
Powodem wycofania z gali Marko Hunta, nowozelandzkiego kick-boxera i zawodnika mieszanych sztuk walki o samoańskich korzeniach, mistrza K-1 World GP z 2001 roku był artykuł Samoańczyka, który stwierdził, że ma problem z pamięcią krótkotrwała. Przedstawiciele UFC postanowili wycofać go zatem z listopadowego pojedynku i skierować na badania.
- Nie możemy pozwolić na to, żeby zawodnik naszej organizacji, który skarżył się na problemy ze zdrowie walczył w oktagonie. Zdrowie i bezpieczeństwo sportowców ma ogromne znaczenie dla naszej organizacji. Wymagamy zatem, by Hunt poddał się dalszym testom i ocenie przed kolejnym pojedynkiem w UFC - komentują przedstawiciele UFC.
Na reakcję samoańczyka długo nie musieliśmy czekać, a najbardzie "dostało" się prezydentowi UFC, Dany White'owi. - Dana White, ty kupo gów**, skurw******, dlaczego usunęliście mnie z walki? Szykuje się kolejny pozew! Możecie pocałować mnie w du**. Ty łysy chu**! Wstawiłeś za mnie tego pierdo****** kurczaka Werduma, jesteś jeb**** lachociągiem! - pisze na oficjalnym facebooku Mark Hunt.
Nowym rywalem Tybury został Fabricio Werdum, brazylijski grappler, dwukrotny mistrz świata w brazylijskim jiu-jitsu oraz w submission fightingu (ADCC). W swojej karierze walczył dla największych światowych organizacji: PRIDE Fighting Championships, Strikeforce i UFC - tej ostatniej były mistrz wagi ciężkiej.